Festyn Międzylesie

Dziś (03.06.2018) znowu trafiłem do Międzylesia, tym razem na zaproszenie ks. Arka, u którego na lekcji religii w marcu z Tomkiem opowiadałem o naszym misyjnym doświadczeniu, a także proboszcza parafii, znanego nam od lat ks. Jana. Najpierw na czterech mszach świętych (jedna w Kamieńczyku, cudowny, najstarszy drewniany kościół w Kotlinie Kłodzkiej, sceneria mszy wywarła na mnie tak wielkie wrażenie jak ta w dżungli amazońskiej z o. Sewerynem i ks. Marcinem!) a trzy w pięknym kościele barokowym w Międzylesiu.

Zaraz potem zaczął się festyn, z którego parafia zdecydowała się przekazać część wpływów na misję w Ekwadorze! Ale to dopiero dotrze do nas za kilka dni.

Tymczasem dziś na samym początku festynu podeszło do mnie kilka osób, które chciało osobiście przekazać wsparcie na misję CMO. Jedna pani dała nam 300 euro, małżeństwo spodziewające się wkrótce potomstwa przekazało 1000 pln, a jeden chłopiec dał 20 pln. Pieniądze te (po zamienieniu euro na złotówki) przekażemy jutro na konto Stowarzyszenia.

DS

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.